Po wielu miesiącach przerwy postanowiłem kontynuować bloga (nie żeby miało to jakikolwiek sens).
Z tej okazji umieszczam parę filmików z yt o podróżujących gołębiach - połączeniu brudu miasta i podróżniczej duszy.
Londyński gołąb podróżujący metrem
Rosyjski gołąb podróżujący samochodem
kthxbai
Pidgeon Fanboy Blog
Blog o gołębiach, ponieważ kochamy i jednocześnie nienawidzimy ich... luv luv pidgeons <333
poniedziałek, 18 marca 2013
sobota, 27 października 2012
Dyniowa twórczość
Dziś spadł pierwszy śnieg.
Takie wydarzenia jak to skłaniają człowieka do przemyślenia swojego życia, do refleksji nad sensem i obraną ścieżką...
Takim przemyśleniom towarzyszą przeważnie bardzo intensywne emocje, które warto przelać na papier w postaci tekstu bądź obrazu.
Z tej okazji wypociłem ten oto rysunek dyni, przedstawia on zwykłego człowieka zapatrzonego w telewizor, siedzącego pośrodku intelektualnej pustyni. Za nim pojawia się dynia - symbol konsumpcji i obcej kultury panującej nad naszymi umysłami...
Mam nadzieję, że ten obraz wpłynie chociaż na jedną osobę aby przemyślała swoje postępowanie i miejsce w społeczeństwie...
Takie wydarzenia jak to skłaniają człowieka do przemyślenia swojego życia, do refleksji nad sensem i obraną ścieżką...
Takim przemyśleniom towarzyszą przeważnie bardzo intensywne emocje, które warto przelać na papier w postaci tekstu bądź obrazu.
Z tej okazji wypociłem ten oto rysunek dyni, przedstawia on zwykłego człowieka zapatrzonego w telewizor, siedzącego pośrodku intelektualnej pustyni. Za nim pojawia się dynia - symbol konsumpcji i obcej kultury panującej nad naszymi umysłami...
Mam nadzieję, że ten obraz wpłynie chociaż na jedną osobę aby przemyślała swoje postępowanie i miejsce w społeczeństwie...
piątek, 19 października 2012
ten blog jest teraz o dyniach
O hai!
W związku ze zbliżającym się listopadem można powiedzieć, że sezon na dynie jest w pełni. Jako człowiek bardzo podatny na wpływy uległem i stworzyłem zupę z dyni, niestety spaliłem ją :D stąd pragnienie naprawy tego występku i kupno kolejnej dyni. Niestety, dynia ta okazała się być zbyt urocza i uzyskała robocze imię Mieczysław. Od tego momentu funkcjonuje jako dodatkowy współlokator u mnie i mojej dziewczyny. Mirosław szybko usamodzielnił się i zaczął przeżywać rozmaite przygody. O!
Dlatego chwilowo ten blog będzie poświęcony dyniom!
Tutaj dynia w kuchni:
Mieczysław słuchający Rammsteina:
W związku ze zbliżającym się listopadem można powiedzieć, że sezon na dynie jest w pełni. Jako człowiek bardzo podatny na wpływy uległem i stworzyłem zupę z dyni, niestety spaliłem ją :D stąd pragnienie naprawy tego występku i kupno kolejnej dyni. Niestety, dynia ta okazała się być zbyt urocza i uzyskała robocze imię Mieczysław. Od tego momentu funkcjonuje jako dodatkowy współlokator u mnie i mojej dziewczyny. Mirosław szybko usamodzielnił się i zaczął przeżywać rozmaite przygody. O!
Dlatego chwilowo ten blog będzie poświęcony dyniom!
Tutaj dynia w kuchni:
Mieczysław słuchający Rammsteina:
poniedziałek, 15 października 2012
Wątpliwości
Ostatnio niestety nie miałem czasu postować...
Problemy codziennego ludzkiego życia uniemożliwiają niekiedy rozwój zainteresowań, w takich chwilach człowiek odpływa w świat marzeń gdzie wciela się np.: w gołębia - dzięki temu może latać, dziobać, seksić się i srać na przypadkowych ludzi kiedy tylko ma ochotę, nie jest skrępowany prawami ani przykuty do ziemi jak człowiek, co za wspaniałe zycie...
W każdym razie, w związku ze zbliżającym się świętem zmarłych wrzucam zdjęcie mojej dyni - Mieczysława, który ucierpiał w zamachu na swoje życie
Oraz aby kontynuować tradycję zdjęcie gołębia z Politechniki
Enjoy!
Problemy codziennego ludzkiego życia uniemożliwiają niekiedy rozwój zainteresowań, w takich chwilach człowiek odpływa w świat marzeń gdzie wciela się np.: w gołębia - dzięki temu może latać, dziobać, seksić się i srać na przypadkowych ludzi kiedy tylko ma ochotę, nie jest skrępowany prawami ani przykuty do ziemi jak człowiek, co za wspaniałe zycie...
W każdym razie, w związku ze zbliżającym się świętem zmarłych wrzucam zdjęcie mojej dyni - Mieczysława, który ucierpiał w zamachu na swoje życie
Oraz aby kontynuować tradycję zdjęcie gołębia z Politechniki
Enjoy!
niedziela, 7 października 2012
Sprostowanie
Z uwagi na kiepską jakość zdjęcia które udostępniłem wczoraj dodaję zmienioną wersję na której zaznaczyłem gołębie (podobno trudno było je zauważyć na poprzednim zdjęciu).
Oczywiście są to małomiasteczkowe gołębie.
W czasie wszelkich podróży bacznie śledzę poczynania gołębi.
I muszę stwierdzić, że najciekawsze i najstraszniejsze osobniki można znaleźć w dużych miastach oraz na dworcach (np na dworcu centralnym w Warszawie, gdzie to żyją Gołąbki Zagłady - osobniki które nigdy nie widziały światła słonecznego i powoli z pokolenia na pokolenie zatracają zmysł wzroku). Kiedyś w trakcie pobytu w Manchesterze widziałem niezwykłą scenę - gołębia kradnącego kotlet z KFC pewnemu panu.
Od tamtej pory patrzę na nie zupełnie inaczej....
W każdym razie, poprawione zdjęcie:
Oczywiście są to małomiasteczkowe gołębie.
W czasie wszelkich podróży bacznie śledzę poczynania gołębi.
I muszę stwierdzić, że najciekawsze i najstraszniejsze osobniki można znaleźć w dużych miastach oraz na dworcach (np na dworcu centralnym w Warszawie, gdzie to żyją Gołąbki Zagłady - osobniki które nigdy nie widziały światła słonecznego i powoli z pokolenia na pokolenie zatracają zmysł wzroku). Kiedyś w trakcie pobytu w Manchesterze widziałem niezwykłą scenę - gołębia kradnącego kotlet z KFC pewnemu panu.
Od tamtej pory patrzę na nie zupełnie inaczej....
W każdym razie, poprawione zdjęcie:
sobota, 6 października 2012
Grrrrru?
Te wspaniałe stworzenia towarzyszą nam każdego dnia, w drodze do pracy, na uczelnię czy do szkoły.
Oczyszczają nasze smutne betonowe miasta z nadmiaru szczątek pieczywa, rozsiewają choroby i pasożyty, urozmaicają elewacje i parapety kamienic swoimi odchodami. Jednym zdaniem, czynią naszą codzienną rzeczywistość znacznie lepszą.
Aby wyrazić swoją wdzięczność za ich ogromny wkład w upiększanie miast powstał ten blog.
Z tej okazji udostępnię wszystkim pierwsze zdjęcie gołębi jakie zrobiłem.
enjoy
Subskrybuj:
Posty (Atom)